Boquia to nawet nie jest najmniejsza kropka na mapie, a jednak odwiedzajac odczulem ze jest to miasto na mojej mapie zycia. Przyjezdzajac do niej spodziewalem sie jakiegos domku z podstarzala pania a doswiadczylem wizyty w miejscu przepelnionym niesamowitym duchem radosci z zycia i przyjazni.¨"Kaplanka" tego miejsca jest Margarita Rosa przemila kobieta ktora mimo swego niemlodego juz wieku oddaje wrazenie ciaglej mlodosci. Spedzamy tutaj niesamowite dni odpoczynku i pomagamy przy budowie tradycyjnej sauny indian zawierajacej w sobie ich tradycje i przywiazanie do numerologii. Jest to takie zaskoczenie w naszej podrozy ze wszyscy czuja niesamowita energie i chec pozostania tutaj dluzej.
cdn.
Krzyzan